Dziekuje za Pawla .Dziekuje za to ze moje kochane dzieci maja bardzo dobre wyniki w nauce bardzo dobre relacje z nauczycielami i rowiesnikami,
Rodzina
Święta Rita i życie rodzinne, małżeńskie, macierzyństwo
Św Rita wyprosiła mi córkę i uratowała jej życie
Św Rita jest mi szczególnie bliska, gdyż urodziłam się 22 dnia miesiaca. Przed swoimi urodzinami trzy lata temu, rozpoczęłam nowennę przed 22 dniem miesiąca. Nowenna miała intencję błagalną – o dar córki gdyż miałam już 3 synów i marzyłam o córeczce.
Natalia: Dla nas to cud
Święta Rito, za kilka dni 22 maja, dzień, w którym to Cię wspominamy, przyszedł więc czas, kiedy pragnę Ci serdecznie podziękować za nasz Mały – Wielki Cud, jakim zostaliśmy z mężem obdarzeni. Od niemal trzech lat staraliśmy się o potomstwo. Czas mijał, nas jednak nie przybywało. Praktycznie od samego początku większość przyjętych przeze mnie Eucharystii była właśnie w tej intencji – by Bóg pobłogosławił nas darem potomstwa, jeśli uzna, że jest to dla nas słuszne.
Ilona: Wzajemna modlitwa
Modliłam się za syna, a on za mnie. Oboje modliliśmy się do Świętej Rity prosząc o wstawiennictwo. Robiliśmy to osobno (syn mi nie mówił, że modli się za mnie, a ja nie mówiłam, że modlę się za niego). W cudowny sposób i mniej więcej w tym samym czasie oboje doznaliśmy łaski nawrócenia.
Gosia: Za siostrę
Św Rita nigdy mnie nie opuściła. Zawsze mi pomaga. Sytuacja którą chcę się z wami podzielić miała miejsce w czerwcu. Akurat nie modliłam się o siebie ale o moją siostrę, aby bez problemu zdała do następnej klasy.
Gabriela: Uzdrowienie męża z alkoholizmu
Św. Ritę poznałam pracując jako opiekunka nad osobą chorą na Alzheimera we Włoszech w Bolonii. W tym domu był obrazek z wizerunkiem św. Rity. W pobliskim kościele był obraz św. Rity i św. Ojca Pio, przed którymi podczas wolnych godzin w pracy spędzałam wiele chwil na modlitwie o uzdrowienie z choroby alkoholowej mojego męża. W domu zostawiłam z nim dorastające dzieci, ponieważ mieliśmy zaciągnięty kredyt na budowę domu, mąż bez pracy i ja zarabiająca niewiele.
Wioletta: Cud życia
W niespełna rok po poronieniu i stracie dziecka, zaszłam w ciążę. Od samego początku była to ciąża zagrożona w ten sam sposób co utracona córeczka. Wiedziałam że sama jestem bezradna i modliłam się codziennie modlitwą w sprawach beznadziejnych zawierzając życie dziecka Świętej Ricie.
Irena: Miłość do męża
Moi Kochani. Dzieki modlitwie do swietej Rity,poznalam jej zycie i sie w niego wglebilam. Mialam problemy z mezem,zawsze nadety,niezadowolony i gderajacy. Nadskakiwalam nad nim,myslalam,ze przejrzy na oczy.
Teresa: Problemy w rodzinie
MOJA CÓRKA MA BARDZO TRUDNY CHARAKTER, OD 10 LAT NIE ROZMAWIAŁA ZE SWOJĄ TEŚCIOWĄ. PO MODLITWACH DO ŚWIĘTEJ RITY CÓRKA ZMIENIA SIĘ NA LEPSZE I WCZORAJ Z TEŚCIOWĄ ZAMIENIŁA KILKA SŁÓW.