Świadectwa wymodlonych łask zdrowia
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maria zawsze Dziewica!
Jedząc kiedyś na obiad rybę, która zawierała bardzo drobne ości, jedna z nich wbiła mi się gdzieś w gardle. Pomimo poszukiwań ości, nie udawało się jej znaleźć i stamtąd wydostać. Przeczytałam poradę jednego lekarza na podobny temat, że ość może zropieć i sama wyjść. Niestety pomimo upływu czasu, tak się nie stało.
Serdecznie dziekuję Świetej Ricie do której sie modlę poprzez odmawianie nowenny i litanii.
Witam moja historia z moją modlitwą trwa , jestem uzdrowiona przez Najświętszą Panienkę która uzdrowiła moje ciało i małżeństwo które od ponad 1,5 roku się rozpadało.
Za pomocą modlitwy do św. Rity prosiłem Ritę o wstawiennictwo łaski pracy na jedną zmianę, gdyż pracowałem na trzy.
Spotkałam Ją przez tzw. przypadek, w Kościele Św. Katarzyny w Krakowie.
Za wstawiennictwem św Rity zostałam uzdrowiona z choroby nowotworowej jelita grubego
Chciałam podzielić się świadectwem i podziękować św. Ricie za wstawiennictwo.
Ponad rok temu wykryto u mnie nowotwor pluc. Swiat mi sie zawalil.
Było to 12 lat temu. Po operacji usunięcia nowotworu jelita grubego i wyłonieniu stomii moja mama poczuła się źle. Okazało się, że rak zrobił przerzuty do kości i zajął już wielkie ich obszary – zwłaszcza miednicę.
Witam .Chciałbym podziękować na początku za nowenne do św Rity, która jest bardzo skuteczną formą modlitwy. Bardzo mi pomogła.