Kilka dni temu okazało się, że zostałam skreślona z listy studentów ze względu na niedopełnienie formalności. Popadłam w totalną rozpacz i bezsilność. Naprawdę, byłam przekonana, że już w tym roku nie rozpocznę wymarzonych studiów. Po pewnym czasie przypomniałam sobie o osobie świętej Rity. Zaczęłam się do niej modlić, miałam też możliwość ucałowania jej relikwii i złożenia mojej intencji do specjalnej skrzynki. Święta pomogła natychmiast.
wysłuchane prośby
Magdalena: Szukajcie najpierw królestwa Bożego
Chciałam podziękować św. Ricie za wstawieninistwo w procesie rekrutacyjnym. Prosiłam wielu mieszkańców niebieskich o wstawiennictwo i dostałam pracę. Jestem również niesamowicie wdzięczna Maryji, że za jej pośrednictwem dzieją się takie cuda w moim życiu, że ona pokazuje mi jak należy żyć, żeby Bóg zawsze był na pierwszym miejscu.
„Szukajcie najpierw królestwa Bożego i jego sprawiedliwości, a wszystko inne będzie wam dodane”, Mt. 6:33
Marta: Walka z samotnością
Zgodnie z obietnicą daną św. Ricie chciałabym podzielić się z Wami moim świadectwem. A wszystko zaczęło się tego lata…
Będąc na wakacjach tego roku poznałam kogoś. Spotkaliśmy się w ostatni poranek mojego pobytu tam. Od zawsze walczyłam z samotnością, dlatego fakt, że ktoś się mną zainteresował był dla mnie ogromnym punktem zwrotnym. Wtedy jeszcze nie znałam św. Rity…
Jak to wakacyjne miłości, długo nie trwają… Chłopak był znad morza ja z centrum. Siłą rzeczy było to niewykonalne. Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo mocno się nim zauroczyłam. Mieliśmy ze sobą codzienny kontakt. Potrafiliśmy dzwonić do siebie w środku nocy i rozmawiać do rana. I wtedy właśnie poznałam Ją. Mówią, że jak trwoga to do Boga.. Trochę było tak i ze mną. Kiedyś już słyszałam o św. Ricie i Jej mocy wstawiania się. Postanowiłam wyszukać Nowennę. Trwa 9 dni. I zaczęłam się modlić, codziennie. Najpierw modliłam się o to, żeby mimo wszystko udało nam się w jakiś sposób być razem. Jedną Nowennę kończyłam, zaczynałam nową.
Jednakże w pewnym momencie nasz kontakt się urwał. Z dnia na dzień bez żadnych wyjaśnień.
Ania: Dziękuję Ci św. Rito, po wszystkie czasy
Witam,
dotychczas złożyłam dwa świadectwa dotyczące Nowenny Pompejańskiej. To z kolei, jest trudne dla mnie do ogarnięcia, ze względu na to, jak bardzo poraziło mnie wysłuchanie mojej prośby przez św. Ritę. A stało się to wczoraj. Tak realnie, bardzo realnie otrzymana łaska. Nie od razu.