Święta Rita od liceum była bardzo ważna w moim życiu. Z każdym problemem, którego po ludzku nie dało się rozwiązać zwracałam się do niej. Mogłabym tutaj napisać wiele świadectw i cudów jakie dokonały się za jej wstawiennictwem, ale opisze ten który zdarzył się ostatnio, a właściwie dzisiaj. Po rozstaniu z chłopakiem modliłam się do świętej Rity o jego powrót. Do niej jak i do innych świętych, gotowa byłam oddać wszystko byle tylko wrócił do mnie, napisał, nasz związek rozpadł się ostateczni w połowie lipca. Dwa tygodnie później poznałam Tomka, najśmieszniejsze było to ze jak do mnie w sierpniu pisał to się denerwowałam bo za każdym dźwiękiem wiadomości miałam nadziej ze to Przemek! Jakaż byłam wtedy głupia…. nasza relacja pogłębiła się, zaczęliśmy się spotykać, spędzać czas jednak to nie był do końca związek. Były przerwy, różne dziwne rzeczy o których nie będę pisała, a mi zaczęło na nim zależeć, tak bardzo ze zapomniałam o Przemku ( najzabawniejsze jest to, ze i w tej intencji zostałam wysłuchana i jak przed rokiem płaszczyzna się przed Przemkiem, tak on zaczął płaszczyć się przede mną, ale ja przejrzałam na oczy i zobaczyłam że ten człowiek nie jest dla mnie). Tomek miesiąc temu przestał pisać, było to dziwne bo nasza przerwa trwała maksymalnie dwa dni, a nie miesiąc! Chwyciłam po nowennę do Rity, ale przyznam ze było to raczej odmawiane z zasady niż z miłością i szczerością. Jedna nowenna Tomek nie napisał, druga- nadal cisza. Aż w końcu zrozumiałam, ze nie mogę narzucać Bogu ze ma mnie wysłuchać w taki sposób jak ja chce, Pan Bóg nie jest pod moje dyktando i moja modlitwa nabrała większego sensu, zaufania. Modliłam się już słowami „proszę o CUD odzyskania kontaktu” przecież On wie jak najlepiej to zrobić, zna moje serce, wie o co proszę i nie muszę powtarzać tego po każdym zdrowas Mario. Dzisiaj byłam w kościele, wyciągnęłam telefon żeby sprawdzić która godzina bo spieszyłam się do pracy, zobaczyłam wiadomość od Tomasza! Mimo ze nie jest super, to wierze ze Bóg mnie wysłucha, bo mnie kocha i chce sprawdzić moje zaufanie. Dziękuje Ci Rito, święty Antonii oraz Judo Tadeuszu o oredownictwo w mojej sprawie o proszę o dalsze wsparcie! Proście, ale nie narzucajcie Bogu jak ma was wysłuchać tylko czekajcie na finalne wysłuchanie waszej prośby!
