Zabłysła dla mnie nadzieja

Odwiedziłam Sanktuarium Św. Rity, byłam przy grobie Świętej, nabyłam pamiątki płatki róż, zapoznaję się ze świadectwem Jej działania… Otóż koleżanka ma bardzo duże problemy ze zdrowiem, dziwnym trafem trafiła do lekarza, który napomkną aby zawierzyła też swe problemy zdrowotne Św. Ricie.

Więcej…

Małgosia: ręka jest w 100% sprawna!

Bogu niech będą dzięki za wstawiennictwem św. Rity za uratowanie złamanej ręki. Była sroga zima a Mama złamała rękę. Lekarz w szpitalu pokazał mi zdjęcie rozpryśniętej, niemal na podobieństwo gwiazdy, zlamanej kości Jej ręki. Konieczne leczenie operacyjne.

Więcej…

Łaski

OTRZYMALEM UZDROWIENJA , CIELESNE I DUCHOWE

Dzięki Ci święta Rito!

Mój Tato chory na nowotwór leżał w szpitalu, z podejrzeniem nowotworu w nowym miejscu – 3 tygodnie oczekiwania na wyniki histopatologii. I w ciągu tych trzech tygodni Matka Boska dawała mi wewnętrzny spokój i nadzieję. Modliłam się o zdrowie Taty koronką do Bożego Miłosierdza i modlitwą do św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych. Powiedziałam mu o Nowennie Pompejańskiej i rozpoczął także tą modlitwę.

Więcej…

Pojechałam na poród z różańcem i płatkiem róży świętej Rity

Kiedy zaszłam w ciążę w wieku 40 lat, byłam bardzo schorowana. Miałam silną nerwicę i zażywałam leki psychotropowe. Problemy w pracy (kończący mnie psychicznie szef- mobbing)i w domu. Dlatego mimo ogromnej radości bardzo bałam się o dziecko. Już od początku były same komplikacje. Zaczęłam plamić a lekarz nie mógł wysłuchać bicia serduszka. Życie mojej kruszynki było zagrożone. Zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską i modlić się do św. Rity (patronki od spraw beznadziejnych).

Więcej…