J.: Kryzys

Moje małżeństwo mimo,że trwa kilka miesięcy to wyglądało jak jeden wielki koszmar. Kłótnie ,awantury,przemoc,nerwica.Mój mąż stał się moim wrogiem.

Więcej…

Patrycja: postanowiłam walczyć o swoją miłość

Chciałabym w każdy możliwy sposób podziękować Świętej Ricie za mój własny, mały cud za Jej przyczyną. Jestem młodą, wierzącą głęboko dziewczyną. W kwietniu 2014 roku poznałam i związałam się z pewnym chłopakiem. Można powiedzieć, że samo pojawienie się jego w moim życiu nie było przypadkowe. Kilka dni wcześniej ofiarowałam czuwanie nocne na Jasnej Górze w intencji znalezienia odpowiedniej osoby, a przede wszystkim wierzącej.

Więcej…

Paulina: zraniłam i upokorzyłam mojego ukochanego

Zraniłam i upokorzyłam mojego ukochanego. Dopuściłam się zdrady. Wcześniej wiele złego razem przeszliśmy – moje problemy psychiczne. Choruję na depresję, mam zaburzenia osobowości i niestety w czasie najgorszego epizodu wystąpienia choroby kazdego dnia krzyczałam, wyzywałam, raniłam go az doszło do tego, że w ataku szału życzyłam mu śmierci w cierpieniu i samotności.

Więcej…

Marta: W pewnej sprawie…

Św. Rita pomogła mi w pewnej sprawie. Modliłam się w tej sprawie również do innych świętych ale do Niej szczególnie. Otóż przestał się odzywać do mnie chłopak, z którym nie byłam długo a ja nie miałam możliwości pojechać do Niego i sprawdzić czy żyje…

Więcej…

Zawsze Święta Rita mnie wysłuchała i pomogła!

Przez 2 lata byłam w związku z cudownym mężczyzną, o którego wcześniej już się modliłam. Wszystko między nami układało się dobrze aż do czasu gdy on wyjechał do Hiszpanii za pracą. Kiedy ustaliliśmy już datę jego powrotu do Polski  po raz kolejny pojawiły się problemy. Znów chodziło o pieniądze.

Więcej…