Natalia: Dla nas to cud

Święta Rito, za kilka dni 22 maja, dzień, w którym to Cię wspominamy, przyszedł więc czas, kiedy pragnę Ci serdecznie podziękować za nasz Mały – Wielki Cud, jakim zostaliśmy z mężem obdarzeni. Od niemal trzech lat staraliśmy się o potomstwo. Czas mijał, nas jednak nie przybywało. Praktycznie od samego początku większość przyjętych przeze mnie Eucharystii była właśnie w tej intencji – by Bóg pobłogosławił nas darem potomstwa, jeśli uzna, że jest to dla nas słuszne.

Więcej…

Kasia: Uniknięcie groźnej choroby

Parę miesięcy temu nasz piesek ciężko zachorował. Weterynarz podejrzewał chorobę o nazwie leptospiroza. Jest to bardzo groźna choroba, zarówno dla zwierząt i dla ludzi. Lekarz poinformował nas, że jeśli pies jest chory, to jest ogromne ryzyko, że my też zachorujemy bo już jesteśmy nosicielami choroby.

Więcej…

Aleksandra – Święta Rita zmieniła życie mojej rodziny

Święta Rito, dziękuję za Twoje wstawiennictwo. Wiem, że dzięki Tobie moja modlitwa została wysłuchana. Jestem Tobie winna świadectwo, które obiecałam 10 miesięcy temu. Modliłam się wtedy m.in. o zdrowie dla mojej mamy i taty. Od dłuższego czasu nie zdrowieli z infekcji, mama dowiedziała się o chorych nerkach i cukrzycy…miała bardzo złe wyniki. Trafiła d szpitala.

Więcej…

Tomasz – Dar nowego życia

Od ponad dwóch lat razem z małżonką staramy się o potomstwo. W styczniu tego roku zakończyliśmy naszą wspólną nowenne właśnie w tej intencji.

Więcej…

Anna – Modlitwa za koleżankę

Chciałabym podzielić się swoim świadectwem. Św. Rita wysłuchała mnie wiele razy. Modlilam sie o dar macierzyństwa dla mojej koleżanki i za niedługi czas dowiaduje się,że jest w ciąży.

Więcej…

Lidia – Powierzam Jej wszystkie troski

Ze Sw Rita pierwszy raz zetknelam sie kiedy bezskutecznie staralismy sie o dziecko.Dopiero modlitwa do niej i jej wstawiennictwo sprawily ze po trzech latach prob Pan Bog obdarzyl nas sliczna coreczka.

Więcej…

Anna – Zostaliśmy rodzicami

Mamy czterdzieści lat. Na rodzicielstwo to dość późno, wiedzieliśmy o tym. Bywało, że nasi młodsi znajomi o dzieci starali się latami. Wiedzieliśmy więc, że podejmując decyzję o powiększeniu rodziny w tym wieku możemy nie doczekać się potomstwa. Zdawaliśmy się jednak w tym względzie na bożą łaskę – jeśli się uda będziemy szczęśliwi, jeśli nie to znaczy, że tak miało być, Bóg wie co robi.

Więcej…

Ewa – Nie bój się, nie lękaj się, Bóg sam wystarczy…

Poprzez modlitwę i prośbę o wstawiennictwo św Rity zostałam mamą po raz drugi. Z różnych względów, które po ludzku wydawały się być beznadziejnymi mogło do tego nie dojść. Gdy okazało się, że jestem w ciąży, paradoksalnie, choć nie bez powodu, poczułam strach…że mogę tę ciążę stracić, że dziecko może być chore..Podczas niedzielnej Mszy świętej płakałam prosząc Boga i wołając do św Rity aby ten lęk mnie opuścił, ponieważ był niszczący .

Więcej…

Małgorzata – Upragnione dziecko

Moja kuzynka nie mogła długo zajęć w ciążę. Stosowała in Vitro. Zaniosłam jej obrazek z wizerunkiem sw Rity oraz modlitwam się z moją mamą. Pomoc nadeszła błyskawicznie. Urodziła córeczkę, która poczęła się metodą naturalną.
Kiedy poznałam sw Ritę od razu ją pokocham.Ona zaprosiła mnie do Casia.Cud. Teraz modlę się o powoładnie kaplanskie dla syna. I ufam.Małgorzata.

Agnieszka – Droga do szczęścia

Przez wstawiennictwo św. Rity uprosilam u Boga cud macierzyństwa. Mam 28 lat. Moja droga do szxzecia nie była latwa. Odkąd pamiętam pragnelam zostać matka i mieć gromadke dzieci. W czerwcu 2013 wyszłam za mąż. Z mężem podjęliśmy starania o dziecko. W wigilię 2013 dowiedziałam się że jestem w ciazy. O tym że pod sercem noszę blizniaki dowiedziałam się w styczniu 2014. Radość nie trwała długo bo 6.02.2014 straciłam swoje dzieci. Jaś i Adaś bo tak ich nazwaliśmy otrzymali imiona po swoich dziadkach i spoczeli w grobie mojej babci a ich prababci.Nie mogłam się pozbierać. Robiłam badania o których przeczytałam w Internecie.

Więcej…